13♥ Recenzja: "Jutro 3" - John Marsden

"Jutro 3" - John Marsden

Informacje główne:

-Autor: John Marsden

-Tłumaczenie: Anna Gralak

-Tytuł: ''Jutro 3''

-Orginalna nawa: ''The Dead of the Night''

-Oprawa: miękka

-Ilość stron: 268

-Cena z okładki: 31,90zł

-Wydanie: 145mmX205mm (książka)

Opis z okładki:

Mam na imię Ellie.Nie jestem już tą samą dziewczyną, która mieszkała z rodzicami w Wirrawee.Nikt z nas nie jest już taki sam.Boimy się, ale jesteśmy silni i nie tak łatwo nas złamać.Nie chcemy być martwymi bohaterami.Wydaje mi się, że w obliczu niebezpieczeństwa będziemy musieli robić rzeczy naprawdę straszne.Ale nie wiem, jak daleko możemy się posunąć, żeby ocalić najbliższych.I czy będę w stanie kochać kogoś, kto nie zawahał się zabić?

"Robyn była ubrana na czarno i poczerniła sobie twarz pastą do butów znalezioną na farmie."

Książka naprawdę wprowadza w klimat wojny i niebezpieczeństwa jakie za sobą niesie.Tom 3 jest jednym z moich ulubionych, jak nie ulubionym tomem.Akcja zaczyna naprawę nabierać tępa, bohaterowie nie wiedzą kogo jeszcze stracą, komu mogą ufać, czy aby na pewno dożyją do jutra?Widzimy tu też wiele zmian w zachowaniach bohaterów, Fi czyli taka "strojnisia z bogatego domu" w pierwszych częściach myślę, że Fi jest bardzo opanowana i widzi świat w kolorach nawet gdy życie pisze im straszny scenariusz.Z jednej strony to dobre podejście, Jedak czasem irytuje.Bardzo jednak ją polubiłam, może i jest bogatsza od innych, ale nie wywyższa się, nie robi scen typu "O borze gdzie są moje szpilki"co często się zdarza przy bohaterach tego typu.

"Trzeba w coś wierzyć.To wszystko."

Przy wielu stronach zatrzymywałam się i zadawałam sobie wiele pytań...Co dalej? Co jeśli wojna stanie się rzeczywistością, a nie tylko książką?Książka wręcz zmusza do myślenia, jednak po chwili sama daje nam odpowiedzi.Sama nie lubię książek  tego typu, czyli wojen w tle i tak dalej, tak właśnie myślałam i z dość dużą niechęcią zaczęłam pierwszy tom.Teraz wiem że to był wielki błąd odkładać czytanie tej serii do ostatniej chwili, gdy w mojej biblioteczce zabrakło już nowości.Seria ta naprawdę jest świetna dla każdego, są wątki miłosne tak samo jak ból cierpienie,akcje i inne tragedie...

Wielki powrót ♥

Już od GRUDNIA wracam :) Wiem że to bardzo dłuuuga przerwa, ale mam nadzieje że będzie się wam podobać.Nie będę przepraszać tu bezsensu tylko biorę się do pracy :) Już od września wuszam na nowo i postaram dostarczyć wam jak najwięcej świetnych książkowych nowości,nowych tagów i czego tylko będziecie chcieć :*

5 rzeczy,które zrozumie książkoholik!

Dzisiaj wyznania książkoholiczki,czyli moje :).Każdy książkoholik zrozumie ten post bez dwóch zdań.Inni mogą mieć z tym problemy.Miejmy nadzieje że każdy przez niego przebrnie i że będzie się podobał :) Więc zaczynajmy ☻

1.Kiedy nie możesz odłożyć książki!

Każdy,ale dosłownie każdy książkoholik wie co to znaczy,gdy nie możesz odejść od książki ani na momencik.Akcja się toczy,a tobie chce się pić.Masz do wyboru iść po wodę czy dokończyć fascynujący moment.Oczywiście że wybieramy moment!Jest też opcja,że pójdziesz po wodę z książką.Jednak gdy jest coś tak wspaniałego w książke,to nie myślisz o niczym innym.

2.Dlaczego to koniec?

Jednotomowe jak i wielotomowe książki,kiedyś się kończą.Jest czasem tak,że książka strasznie,ale to strasznie się wam podoba.Kochacie ja ♥ Tu nagle bum,koniec książki,koniec serii którą tak bardzo lubicie...Ile razy ja tak miałam...To na pewno nie jest to przyjemne,ale takie życie.

3.Zarywamy nocki!

No wiele nocek nie przespanych za mną jak i wiele przede mną.Z czego bardzo się cieszę ♥♥♥ Przecież nie można zostawić książki w takim momencie.I co z tego,że jest już 3 rano.Po prostu muszę.

4.Przyjaciel,który nigdy cię nie odtrąci.

Książka+Zwierzak+Koc+Kakao=SZCZĘŚCIE

Tak mało a cieszy.Nic dodać nic ująć.

5.Umiejętność teleportacji.

Książka przeniesie cię gdzie chcesz...Do świata z wampirami,czarodziejami,krasnalami.Do krainy magicznej lub brzydkiej.Wprowadzi cię w nastrój wesoły,smutny,może i zły...Wystarczy  tylko otworzyć książkę o danym temacie...Może też i być to przypadek.Umiejętność teleportacji jest łatwo dostępna i przyjemna ♥

*2 Czytelnicze Pogaduchy

Nadszedł czas na Czytelnicze Pogaduchy ♥♥♥ Dzisiaj wypowiem się na temat :

Czy czytanie książek jest dla każdego?

Książki powinno czytać się nie z przymusu,a z szczerych chęci.Uważam więc że nie jest to zajęcie dla każdego.Jeśli ktoś lubi czytać i mówi że nie ma na to czasu to znaczy że nie lubi tego aż tak bardzo.No bo jeśli ktoś lubi pić kawę z mlekiem,to logiczne że częściej będzie ją pić z mlekiem niż baz.Jednak gdy ktoś mówi że nie ma czasu,a lubi czytać tak naprawdę to znajdzie na to czas za wszelką cenę,choćby miała dodać 25 godzinę w dobie :)

Poza tym jedni książki kochają,a inni wcale nie chcą słyszeć słowa książka.Książki to tak samo jak sport,nie każdy jet do tego stworzony.Przecież nie każesz przebiec osobie,która nigdy nie miała do czynienia ze sportem 10 kilometrów.Tak jak nie każesz przedszkolakowi przeczytać książki która ma 700 stron.

Każdy człowiek jest inny,każdy lubi co innego.To nie znaczy że jest lepszy czy gorszy bo bycie innym oznacza bycie człowiekiem,bo każdy z nas jest inny.Nawet jeśli chodzi o bliźniaków.Żadne bliźniaki nie są identyczne,mogą być podobne,ale nie identyczne.

Jak da mnie to czytanie książek jest dla każdego kto tylko chce.To nie jest problem iść do biblioteki,pożyczyć od przyjaciół lub od rodziny,albo po prostu kupić.

Niektórzy nie lubią książek jako dzieci,a gdy dorastają zakochują się w nich.Może być też na odwrót.Jako dzieci czytamy bez przerwy,a potem dorastamy i książki idą na boczny tor.Nigdy nie wiemy co będzie za za miesiąc,rok czy dwa lata.My nawet nie wiemy co będzie jutro,oczywiście można przypuszczać,ale nie wiemy na 200% co zgotuje nam los.

Ze mną było jeszcze inaczej.Kiedyś,książki nie znaczyły dla mnie nic.Były mi totalnie obojętne.Aż w końcu sięgnęłam po "Zmierzch".Wszyscy go zachwalali,a ja chciałam mieć o nim własne zdanie.Tak wszystko zaczęło się właśnie od tej sagi.Bardzo mi się podobał więc sięgnęłam po kolejną i kolejną.Oczywiście nie podobało mi się wszystko,ale właśnie od tego się zaczęło..Sięgałam po kolejne książki,i kolejne i kolejne.Teraz nie wyobrażam sobie życia bez książek.Moje życie przemieniło się w życie książkoholiczki.Jednak niczego nie żałuje ♥☻♥☻♥☻♥

Więc,krótko mówiąc uważam że nie każdy powinie czytać książki.Nic na siłę,ale jeśli ktoś chce zacząć czytać niech się,ani chwilkę nie waha.Jak się czyta książki to tak jakby,życie podwójnie.Jeden świat masz tu,a drugi kryje się w literach,znaniach i zapisanych kartkach.Dlatego,książki powinno się czytać z przyjemności nie z przymusu.Więc jeśli ktoś tylko chce niech czyta ♥ Bo na prawdę warto!

Pytania od was: 

1.CZY NA TYM BLOGU BĘDĄ RZECZY WYŁĄCZNIE DOTYCZĄCE KSIĄŻEK?

Tak,ten blog jest o książkach i o wszystkich rzeczach,które są z nimi w jakiś sposób związane.Mój blog czyli "Blondynka z książkami",sama nazwa mówi,że jest to blondynka z książkami.Czyli ja z książkami :)

2.ILE KSIĄŻEK CZYTASZ NA MIESIĄC?

To wszystko zależy od miesiąca.Od tego czy mam humor i ochotę,czy książka mnie wciągnęła czy nie.Mnie więcej jest to 6 do 8 książek.

3.TWÓJ ULUBIONY GATUNEK KSIĄŻKOWY?

Nie lubię jednego gatunku.Lubie różnorodność,sądzę że gdybym czytała jeden gatunek w kółko,to książki zaczęłyby mi się nudzić.Niby wszystkie książki byłyby inne,ale na tej samej podstawie.Nie mam więc ulubionego gatunku książek.

#5 InfoBook

Wtorek,wtorek,wtorek :) InfoBooka zaczynamy ☻

1.W końcu są jakieś informacje o książce "Królowa i faworyta" Kiery Cass.Książka początkowo miała wyjść pomiędzy wiosną,a latem tego roku.Jednak plany najprawdopodobniej się pokrzyżowały i premiera książki będzie 2 grudnia tego roku!Jestem ciekawa co tym razem stworzyła Kierra.

2.Pewnie każdy słyszał o książce "Selfisch" Kim Kardashian,ostatnio książka sprzedawała się bardzo słabo.Jednak Kim wydała specjalną świąteczną edycje książki.Może to podniesie sprzedaż :)

3.We Francji w mieście Grenoble zainstalowano automaty z opowiadaniami!Można kupić opowiadane jak cole :) Automaty oferują opowiadanie które czyta się 1,2 lub 5 minut.Dostępnych jest 600 różnych opowiadań.Na razie takie automaty są tylko w Grenoble,ale wszyscy mają nadzieje że będzie ich więcej!!!

TOP-10 Moje ulubione bohaterki książkowe ♥

Kolejny TOP-10
Tym razem z bohaterkami!

TOP-10 MOJE ULUBIONE BOHATERKI KSIĄŻKOWE ♥

1.Alice Cullen-Moja ulubiona bohaterka z serii "Zmierzch".Alice to bardzo pozytywna,delikatna,ale nie warto z nią zadzierać.Poza tym pewnie i tak wiedziałby to wcześniej :)

2.Katniss Everdeen-"Igrzyska Śmierci" świetna książka,jak i bohaterka Katniss.Poświęcić się za siostrę,to musi być prawdziwa miłość.Z resztą każde rodzeństwo nawet to które co chwile się kuci,kocha się najmocniej na świecie i to jest bez dwóch zdań prawdą.Katniss jest bardzo odważna...Po prostu podziwiam ją za to odwaga,miłość i poświęcenie...

3.Fiona Maxwell-Fi,Fi,Fi...Fiona ta delikatna dziewczyna,która nagle musiała zmierzyć się z wojną."Jutro" czyli cudowna książka tak jak Fi.Dziewczyna z miasta trafia do brudnego,złego świata w którym nie wie się co się stanie jutro.

4.Hermiona Granger-Hermiona czyli mądra sówka z serii "Harry Potter".Bardzo ją polubiłam i nie chciałąm żeby była ami a Harrym,ani z Ronem...NO  ale cóż.Hermiona pasowała mi na dobrą przyjaciółkę ♥

5.Marlee Tames-Kochana Marlee pokazała,że dla prawdziwej miłości można złamać wszystkie zasady...Można przeżyć wszystko!"Rywalki" czyli książka o królestwie.Jeśli o królestwie to musi być król,królowa bądź książę,księżniczka.I tak też jest jest książkę,król oraz królowa i kandydatki na żonę księcia.Marlee pokazuje,że nawet jeśli wszyscy oczekują,że zakochasz się w księciu tylko dlatego że jest księciem to nieprawda.Dla Marlee księciem okazał się gwardzista ♥

6. Juliet Sykes-Z "7 razy dziś".Postać Juiet jest bardzo zamknięta w sobie.Co się dziwić,wzięła winę na siebie,a jej przyjaciółka się od niej odwróciła.Została sama z nie swoim problemem.Przyjaciółka,która ją zostawiła,dla niej została nadal przyjaciółka.

7.Margo Roth Spiegelman-Ohh ta Margo z książki "Papierowe miasta",ta dziewczyna która z zewnątrz wydaje się twarda,ale w rzeczywistości,pod całą tą maską jest wrażliwa i jak każdy człowiek ma uczucia.Buntowniczka która zawsze stawia na swoim.Lepiej z nią nie zadzierać :)

8.Wagabunda-Jedna z dusz z książki"Intruz".Polubiłam ją tak bardzo ♥ O wiele bardziej niż Melanie...Była przyjemna,miła taka wyjątkowa i inna :) Na prawdę świetna postać :)

9.Kopciuszek-Moja ulubiona bajka z dziecięcych lat.Zawsze szkoda mi było Kopciuszka.Jednak jest w niej coś cudownego.Mimo wielu przeszkód nie sprzeciwiała się swojemu losowi.Zawsze posłuszna i miłą nawet dla największych wrogów.Widać za to została nagrodzona :)

10.Tris Prior-"Niezgodna" to cudowna seria tak jak Tris.Tris po prostu powala odwagą.Jest Niezgodną,a samo podejrzenie kogoś o bycie Niezgodnym grozi śmiercią.

12♥ Recenzja: "Jutro 2" - John Marsden

"Jutro 2" - John Marsden

Informacje główne:

-Autor: John Marsden

-Tłumaczenie: Anna Gralak

-Tytuł: ''Jutro 2''

-Orginalna nawa: ''The Dead of the Night''

-Oprawa: miękka

-Ilość stron: 268

-Cena z okładki: 31,90zł

-Wydanie: 145mmX205mm (książka)

Opis z okładki:

Mam na imię Ellie.Coś wam opowiem.To były nasze najlepsze wakacje.Ale po powrocie zastaliśmy coś,co na zawsze zmieniło nasze życie.Jeszcze nigdy nie mieliśmy takich kłopotów.Na początku było nas ośmioro,teraz została szóstka.Nie wiemy,co się dzieje z dwójką naszych najlepszych przyjaciół.Umieramy ze strachu i bardzo za nimi tęsknimy.I dlatego,chociaż to niebezpieczne,a nasz plan nie jest idealny,spróbujemy ich odbić,nawet jeśli nie mamy pojęcia co przyniesie jutro.A ja?Chyba się zakochałam.Nie wiem,czy to najlepszy czas na takie rzeczy.

"Długopis to przewód łączący serce z kartką papieru"

2 Tom "Jutro".Minęło kilka tygodni,od końca poprzedniej części.Niestety z ośmiu pozostała szóstka...Corrie i Kevin można powiedzieć,że poszli na pewną śmierć lub zamknięcie w obozie do,którego żaden wolny człowiek nie chciałby trafić.Jednak nie mogli zostawić Corrie samą,aby umierała w męczarniach.Choć kto wie...Czy warto było jechać do szpitala?Czy nie podobny los spotkałby ją poza szpitalem?Logiczne jest przecież,żę zawsze podczas wojny,każdy kraj dba o swoich ludzi,a nie o ludzi wroga.Pozostałą piątka została w Piekle.Piekło okazało się ich jedynym bezpiecznym domem.Miejscem,gdzie choć na chwilę mogą się odprężyć,choć nie do takiego stopnia jakby chcieli.Piekło stało się ich domem.

"Jaka jest przyszłość? To czysta kartka papieru,na której rysujemy kreski,ale czasami osuwa się nam ręka i kreski nie wychodzą tak,jakbyśmy chcieli"

Bohaterowie nadal mszą radzić sobie sami.Jest i miłość i przyjaźń,a czasem nawzajem się wkurzają,ale wiedzą że mają tylko siebie.Mogą polegać tylko na sobie.Wszyscy przechodzą samych siebie.Nikt nie wie czy postępuje dobrze czy źle,ale nie dbają o to.Chcą przeżyć.Może to od nich zależą dalsze losy kraju?Tego nie wiedzą.Nie wiedzą już nic.Kim są?Czym się staną?Czas pokarze,a może i nie.Sami muszą zdecydować co zrobić.Muszą podejmować decyzje,choć nie każde decyzje mogą okazać się słuszne.Śmierć otacza ich z każdej strony,czują jej obecność,Nie da się przyzwyczaić do śmierci.Każda śmierć wywołuje u nich negatywne uczucia,bezsenność i strach.Boją się że następnym celem śmierci mogą być oni.

"W końcu wiedza to władza."

Wojna niesie ze sobą wiele zła,każdy o tym wie.Jednak wiedza teoretyczna,a wiedza praktyczna to niebo,a ziemia.Wszyscy są wykończeni psychicznie jaki i fizycznie.W książce jest wszystko tak dopracowane.Każda postać,każde wydarzenie.Zakochałam się w tej serii bez dwóch zdań.Nigdy nie wiesz co przyniesie jutro...Nie jest to książka typowo wojenna,jest mieszaniną wielu gatunków.Jednak jest to bardzo dobre połączenie.Przez nią się po prostu przepływa.Bardzo,ale to bardzo się zaczytałam i już nie mogę się doczekać co przyniosą kolejne części.