*2 Czytelnicze Pogaduchy

Nadszedł czas na Czytelnicze Pogaduchy ♥♥♥ Dzisiaj wypowiem się na temat :

Czy czytanie książek jest dla każdego?

Książki powinno czytać się nie z przymusu,a z szczerych chęci.Uważam więc że nie jest to zajęcie dla każdego.Jeśli ktoś lubi czytać i mówi że nie ma na to czasu to znaczy że nie lubi tego aż tak bardzo.No bo jeśli ktoś lubi pić kawę z mlekiem,to logiczne że częściej będzie ją pić z mlekiem niż baz.Jednak gdy ktoś mówi że nie ma czasu,a lubi czytać tak naprawdę to znajdzie na to czas za wszelką cenę,choćby miała dodać 25 godzinę w dobie :)

Poza tym jedni książki kochają,a inni wcale nie chcą słyszeć słowa książka.Książki to tak samo jak sport,nie każdy jet do tego stworzony.Przecież nie każesz przebiec osobie,która nigdy nie miała do czynienia ze sportem 10 kilometrów.Tak jak nie każesz przedszkolakowi przeczytać książki która ma 700 stron.

Każdy człowiek jest inny,każdy lubi co innego.To nie znaczy że jest lepszy czy gorszy bo bycie innym oznacza bycie człowiekiem,bo każdy z nas jest inny.Nawet jeśli chodzi o bliźniaków.Żadne bliźniaki nie są identyczne,mogą być podobne,ale nie identyczne.

Jak da mnie to czytanie książek jest dla każdego kto tylko chce.To nie jest problem iść do biblioteki,pożyczyć od przyjaciół lub od rodziny,albo po prostu kupić.

Niektórzy nie lubią książek jako dzieci,a gdy dorastają zakochują się w nich.Może być też na odwrót.Jako dzieci czytamy bez przerwy,a potem dorastamy i książki idą na boczny tor.Nigdy nie wiemy co będzie za za miesiąc,rok czy dwa lata.My nawet nie wiemy co będzie jutro,oczywiście można przypuszczać,ale nie wiemy na 200% co zgotuje nam los.

Ze mną było jeszcze inaczej.Kiedyś,książki nie znaczyły dla mnie nic.Były mi totalnie obojętne.Aż w końcu sięgnęłam po "Zmierzch".Wszyscy go zachwalali,a ja chciałam mieć o nim własne zdanie.Tak wszystko zaczęło się właśnie od tej sagi.Bardzo mi się podobał więc sięgnęłam po kolejną i kolejną.Oczywiście nie podobało mi się wszystko,ale właśnie od tego się zaczęło..Sięgałam po kolejne książki,i kolejne i kolejne.Teraz nie wyobrażam sobie życia bez książek.Moje życie przemieniło się w życie książkoholiczki.Jednak niczego nie żałuje ♥☻♥☻♥☻♥

Więc,krótko mówiąc uważam że nie każdy powinie czytać książki.Nic na siłę,ale jeśli ktoś chce zacząć czytać niech się,ani chwilkę nie waha.Jak się czyta książki to tak jakby,życie podwójnie.Jeden świat masz tu,a drugi kryje się w literach,znaniach i zapisanych kartkach.Dlatego,książki powinno się czytać z przyjemności nie z przymusu.Więc jeśli ktoś tylko chce niech czyta ♥ Bo na prawdę warto!

Pytania od was: 

1.CZY NA TYM BLOGU BĘDĄ RZECZY WYŁĄCZNIE DOTYCZĄCE KSIĄŻEK?

Tak,ten blog jest o książkach i o wszystkich rzeczach,które są z nimi w jakiś sposób związane.Mój blog czyli "Blondynka z książkami",sama nazwa mówi,że jest to blondynka z książkami.Czyli ja z książkami :)

2.ILE KSIĄŻEK CZYTASZ NA MIESIĄC?

To wszystko zależy od miesiąca.Od tego czy mam humor i ochotę,czy książka mnie wciągnęła czy nie.Mnie więcej jest to 6 do 8 książek.

3.TWÓJ ULUBIONY GATUNEK KSIĄŻKOWY?

Nie lubię jednego gatunku.Lubie różnorodność,sądzę że gdybym czytała jeden gatunek w kółko,to książki zaczęłyby mi się nudzić.Niby wszystkie książki byłyby inne,ale na tej samej podstawie.Nie mam więc ulubionego gatunku książek.