5 rzeczy,które zrozumie książkoholik!

Dzisiaj wyznania książkoholiczki,czyli moje :).Każdy książkoholik zrozumie ten post bez dwóch zdań.Inni mogą mieć z tym problemy.Miejmy nadzieje że każdy przez niego przebrnie i że będzie się podobał :) Więc zaczynajmy ☻

1.Kiedy nie możesz odłożyć książki!

Każdy,ale dosłownie każdy książkoholik wie co to znaczy,gdy nie możesz odejść od książki ani na momencik.Akcja się toczy,a tobie chce się pić.Masz do wyboru iść po wodę czy dokończyć fascynujący moment.Oczywiście że wybieramy moment!Jest też opcja,że pójdziesz po wodę z książką.Jednak gdy jest coś tak wspaniałego w książke,to nie myślisz o niczym innym.

2.Dlaczego to koniec?

Jednotomowe jak i wielotomowe książki,kiedyś się kończą.Jest czasem tak,że książka strasznie,ale to strasznie się wam podoba.Kochacie ja ♥ Tu nagle bum,koniec książki,koniec serii którą tak bardzo lubicie...Ile razy ja tak miałam...To na pewno nie jest to przyjemne,ale takie życie.

3.Zarywamy nocki!

No wiele nocek nie przespanych za mną jak i wiele przede mną.Z czego bardzo się cieszę ♥♥♥ Przecież nie można zostawić książki w takim momencie.I co z tego,że jest już 3 rano.Po prostu muszę.

4.Przyjaciel,który nigdy cię nie odtrąci.

Książka+Zwierzak+Koc+Kakao=SZCZĘŚCIE

Tak mało a cieszy.Nic dodać nic ująć.

5.Umiejętność teleportacji.

Książka przeniesie cię gdzie chcesz...Do świata z wampirami,czarodziejami,krasnalami.Do krainy magicznej lub brzydkiej.Wprowadzi cię w nastrój wesoły,smutny,może i zły...Wystarczy  tylko otworzyć książkę o danym temacie...Może też i być to przypadek.Umiejętność teleportacji jest łatwo dostępna i przyjemna ♥